W wakacje śpimy krócej. Jak zmienić to jesienią?
Czy pamiętasz długie, ciepłe, letnie noce? To czas kiedy dni wydają się nie mieć końca, a Ty możesz cieszyć się czasem spędzanym na zewnątrz z przyjaciółmi. To naprawdę piękny okres w roku, prawda? Niestety istnieje też druga strona medalu – minione lato miało negatywny wpływ na sferę snu. Jeżeli zatem czujesz, że w ostatnich miesiącach Twój sen był gorszy, to jest wielce prawdopodobne, że rzeczywiście tak było.
Wiele wskazuje na to, że zmiany pór roku bezpośrednio wpływają na nasze nocne nawyki. Dane użytkowników Polar Flow z całego świata pokazują, że latem, a zwłaszcza w czerwcu, śpimy mniej. W tym okresie czas naszego snu jest krótszy o prawie 15 minut, a ogólnie rzecz biorąc budzimy się i kładziemy spać później.
15 minut nie brzmi imponującą, ale to wystarczająco dużo czasu, aby pogorszyć rutynę snu. Pomyśl tylko: jeżeli tracisz 15 minut snu każdej nocy, to w ciągu tygodnia stracisz dwie godziny snu, a w skali miesiąca nawet 8 godzin. To daje jedną przespaną noc więcej! W rezultacie te 15 minut może zrobić wielką różnicę i wpłynąć na Twoją koncentrację i wydajność.
Dlaczego latem śpimy mniej?
Długie, ciepłe dni sprawiają, że czujemy się bardziej energiczni, przez co jesteśmy skłonni myśleć, że potrzebujemy w tym czasie mniej snu. Nic bardziej mylnego. Prawda jest taka, że nasz organizm wymaga takiej samej ilości odpoczynku i regeneracji przez cały rok. Jakie czynniki wpływają na nasz sen latem?
- więcej światła dziennego
dodatkowe światło słoneczne, na które jesteśmy eksponowani w letnie wieczory, hamuje produkcję melatoniny, hormonu który odgrywa znaczącą rolę w procesie sygnalizowania naszemu organizmowi, że nadszedł czas na sen;
- wyższe temperatury
wysokie temperatury są częstą przyczyną bezsenności. W ramach przygotowania do snu, temperatura organizmu zaczyna spadać i proces ten jest kontynuowany podczas snu. Ten wewnętrzny mechanizm chłodzenia ułatwia zasypianie i pomaga osiągnąć regenerujący etap snu, znany jako sen głęboki. Wysoka temperatura otoczenia utrudnia ten proces, w efekcie czego ciężej jest nam zasnąć;
- życie towarzyskie
Twój styl życia w okresie letnim jest zapewne inny, niż podczas pozostałych pór roku. W lecie mamy tendencję do spędzania większej ilości czasu na spotkaniach towarzyskich, a to z kolei bardzo często przekłada się na późniejsze pory zasypiania;
- picie i jedzenie do późna
jedzenie o odpowiednich porach również ma wpływ na jakość naszego snu. Dłuższe dni i spotkania towarzyskie mogą wpłynąć na zakłócenie Twojego dziennego rozkładu posiłków, a to z kolei przekłada się na zaburzenia codziennego rytmu organizmu.
Wszystkie wspomniane czynniki negatywnie wpływają na nasz rytm dobowy – wewnętrzny zegar, który decyduje o wielu procesach zachodzących w organizmie.
Jak poprawić sen?
Jesień to czas powrotów do szkoły i pracy, a co za tym idzie do wykonywania określonych, powtarzalnych czynności. To także dobry moment, aby priorytetowo potraktować sen i zadbać o nawyki, które poprawią jego jakość.
Złota zasada: Trzymaj się planu
„Złota zasada to staranie się o zachowanie tych samych godzin zasypiania i pobudki każdego dnia” mówi Kaisu Martinmäki, pracownik naukowy w firmie Polar. “Staraj się kłaść spać i wstawać o tej samej porze każdego dnia. W ten sposób Twój organizm nauczy się kiedy jest pora na sen i czas na przebudzenie.”
Jak większość organizmów na Ziemi, ludzie posiadają 24-godzinny zegar biologiczny – narzędzie pomiaru czasu, które reguluje rytm dobowy i wpływa na ważne funkcje takie jak uwalnianie hormonów, nawyki żywieniowe, temperaturę ciała czy sen. Jako że zegar ten koordynuje nasz cykl snu i przebudzeń, chcemy aby nasza rutyna snu jak najbardziej pokrywała się z rytmem dobowym. Taka synchronizacja ułatwia zasypianie, poprawia jakość snu i sprawia, że rano Twój organizm jest wypoczęty. Pamiętaj – Twój mózg i ciało naprawdę lubią regularność.
Ciąg dalszy na kolejnej stronie